Na naszej stronie prezentujemy pełną treść pisma skierowanego do PREZESA ZO PZM w LUBLINIE. 

Biłgoraj, dnia 03.11.2016r.    L.dz. AB /01/11/2016                                                             Dotyczy: informacji dla Zarządu Głównego PZM oraz  Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki, w sprawie dostępności Klubu do obiektów lub terenów do uprawiania sportów motorowych.

W związku pismem ZG PZM skierowanym do wszystkich Zarządów Okręgowych PZM i adresowanych w Okręgach do poszczególnych Automobilklubów i Klubów w przedmiotowej sprawie informujemy ogólnie, że Automobilklub Biłgorajski, posiada stały dostęp do terenów, tj. 2-ch obiektów, na których może prowadzić rozwój dyscyplin klubowych w sporcie motorowym - w "stopniu zadowalającym". Możemy podkreślić, że Automobilklub Biłgorajski jest wyjątkowo w „komfortowej sytuacji” w przeciwieństwie do dziesiątków innych klubów PZM w Polsce, że może ciągle (na razie!) korzystać z toru kartingowego przy ul. Motorowej 2 w Biłgoraju, wybudowanego jeszcze w latach 80-tych. I chociaż obiekt ten wykazuje duże zużycie techniczne (nie inwestowano w niego środków i od wielu lat nie był remontowany oraz nie posiada od lat ważnej „homologacji kartingowej”) - jako  Klub PZM mamy możliwość organizowania na nim imprez dla amatorów w sporcie samochodowym i szkoleń dla motocyklistów, zlotów pojazdów zabytkowych itp. Nasz Klub ma więć stały - choć ograniczony dostęp do biłgorajskiego autodromu. Ciąg dalszy poniżej w "czytaj więcej."

cd.

W związku z faktem, że na biłgorajskim autodromie Automobilklub Biłgorajski, nie mógł w ostatnich latach organizować imprez samochodowych i motocyklowych o charakterze „wyścigów” (wymóg obowiązującego "Regulaminu toru"), władze Klubu były zmuszone do poszukiwania innego terenu, który mógłby odpowiadać naszym potrzebom i  wymogom regulaminowym PZM, do rozgrywania imprez motocyklowych w „motocrossie” oraz samochodowych „Rally Sprint" lub „Wrak Race”, które cieszą się bardzo dużą popularnością uczestników i widzów.

Niestety, na terenie Gminy Biłgoraj czy powiatu biłgorajskiego trudno było pozyskać teren do uprawiania dyscyplin motorowych. Np. uzyskać zgodę Nadleśnictwa Biłgoraj, do wykorzystania zamkniętych dróg do sportu samochodowego (KJS, rajdy terenowe 4x4, quady), czy motocyklowego "motocrossu", głównie ze względu na powoływanie się na przepisy wewnętrzne lub ogólne ochrony środowiska (strefy ochronne).                         

Wysiłki nasze skierowaliśmy więc na tereny prywatne.  I tak od dwóch lat – od roku 2014, na terenie prywatnym, nieczynnych kamieniołomów w miejscowości Żelebsko, dzięki życzliwości lokalnego przedsiębiorcy (członek Klubu), został utworzony tor szutrowy dla samochodowych   i do rozgrywania wyścigów motocrossie, na którym Klub może organizować bardzo widowiskowe imprezy, które wspiera także Gmina Biłgoraj.

               Ten drugi obiekt (teren) stał się dla naszego Klubu alternatywnym rozwiązaniem oraz znacznie wpłynął na poprawienie sytuacji i funkcjonowanie Klubu – tj. organizacji imprez motorowych. Posiadając dodatkowy tor, mamy zabezpieczenie na wypadek zamknięcia czy likwidacji biłgorajskiego autodromu, gdzie podobno planowane jest uruchomienie ośrodka egzaminowania kierowców - filii WORD  już od roku 2017 (!?). Ta sytuacja realnie może wpłynąć na ograniczenie korzystania przez Klub z tego obiektu na dotychczasowych zasadach.   

             Pragniemy jednakże zauważyć, że Prezes i Zarząd Okręgowy w Lublinie, od wielu lat ma bardzo dobre rozeznanie w tym temacie i zna sytuację Automobilklubu Biłgorajskiego w zakresie dostępu do obiektów czy terenów, jak też pozostałych, poszczególnych Klubów PZM w Okręgu Lubelskim, które prowadzą dyscypliny w sporcie motorowym.

W niedalekiej przeszłości, kiedy mieliśmy problemy z dostępem do biłgorajskiego autodromu,  Prezes ZO PZM udzielał nam wsparcia i wypowiadał się o sytuacji Klubów na Lubelszczyźnie, nawiązując do okoliczności sprzedaży terenu, na którym funkcjonował tor kartingowy w Lublinie, przy ul. Zemborzyckiej.

Ograniczenia dostępu Klubu do toru w Biłgoraju, było argumentowane (przez zarządzającego / właściciela) "złym stanem technicznym obiektu i nie zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom imprez i widzów", co faktycznie rozmijało się ze stanem faktycznym, biorąc pod uwagę odpowiedzialność Klubu jako organizatora imprez na obiekcie (posiadającego ważne licencje PZM w sporcie motocyklowym i samochodowym oraz stosowne ubezpieczenie OC).  

Ocena ogólna w tej kwestii, należy wszak do władz Zarządu Okręgowego PZM w Lublinie i oczywistym jest, że rzutuje ona bezpośrednio na bieżącą działalność Klubów, poziom organizowanych imprez czy odnoszonych przez Kluby sukcesów w tych dyscyplinach itp.

Ponad wszelką wątpliwość można wyrazić też pogląd, że jest to bardzo ważny temat, znany chyba wszystkim i poruszany od lat środowisku działaczy PZM, z którym boryka się wielka liczba Klubów PZM w kraju. Jeżeli więc ten temat, został poruszony „na najwyższym szczeblu” to należy uważać, że w tej materii sytuacja (może) ulegnie poprawie i łatwiej będzie Klubom funkcjonować w przyszłości. Na pewno tego oczekują członkowie PZM z Klubów i Automobilklubów w całym kraju.

Z koleżeńskim pozdrowieniem                        

                   Prezes Zarządu  

         Automobilklubu Biłgorajskiego

                       /-/ Zenon Łój